Program na bogato!
Skoro wiecie że nie może Was zabraknąć na tegorocznej edycji festiwal Bor Mamor Benye i dowiedzieliście się już jak nań dotrzeć, gdzie nocować i co jeść, najwyższy czas przyjrzeć się uważnej 4-dniowemu programowi wydarzeń.
Tylu wydarzeń w historii festiwalu jeszcze nie było, a potencjalni zainteresowani będą mieli naprawdę duży problem z wyborem. Zacznę od szczególnie miłej i ważnej dla mnie propozycji. O tym że „Polak-Węgier, dwa bratanki” słyszeliśmy nie raz, ale skąd właściwie wzięła się przyjaźń polsko-węgierska, co sprawiło ze Tokaj stał się sławny, skąd wzieli się tutaj polscy kupcy i jak to się stało że „węgrzyny” zagościły na polskich stołach? O tym wszystkim opowie Gabriel Kurczewski, autor bloga Blisko Tokaju i Człowiek Który O Historii Tokaju Wie Wszystko. Skoro spotkamy się na Węgrzech, warto posłuchać, dlaczego właściwie do tego doszło. Spotkanie z Gabrielem w sobotę o 13. Szczegóły i rejestracja
W dalszej kolejności nie mogę nie zaprosić na wszelkie wydarzenia związane z winem – na tym festiwalu jest to wręcz obecność obowiązkowa. Z pewnością zacząć należy od udziału w odbywającej się w czwartek i niejako będącej uroczystym otwarciem festiwalu, degustacji win od producentów z Erdobenye. To nie tylko okazja do spróbowania win z najświeższego rocznika 2015 (który określany jest jako jeden z najwybitniejszych w historii win wytrawnych powstających w Tokaju), ale i równie ekscytującego rocznika 2013. Nie zabraknie także win słodkich, a całości towarzyszyć będą – także pochodzące z miasteczka sery. Degustacja odbędzie się w czwartek o godz. 18:00. Szczegóły i rejestracja.
Kto nie dotrze na czwartkową degustację lub zachęcony obecnością tamże, będzie miał ochotę na jeszcze więcej wrażeń, ten koniecznie powinien pojawić się na spotkaniu z winem odbywającym się w piątek. Będzie to równie ważna degustacja łącząca w sobie dwa istotne elementy – wspominany już rocznik 2015 i wina ze szczepu furmint – najpopularniejszego i najbardziej emblematycznego w Tokaju. Osiem niesamowitych win – nie może Was tu zabraknąć. Szczegóły i rejestracja.
Historia potrafi płatać figle. Podobnie jak zmiany terytorialne i graniczne. Dla dziadków obecnych mieszkańców Erdőbénye i innych węgierskich miejscowości, było oczywistym że wypijane tokaje pochodziły nie tylko z tego miasteczka, ale i z Mád czy…Malá Tŕňa. Tak, na terenach przygranicznych obecnej Słowacji także powstają tokaje, ale dziś z ich istnienia mało kto zdaje sobie sprawę. Dlatego po raz pierwszy od niepamiętnych czasów, słowackie tokaje będą miały okazje zaprezentować się na Węgrzech – na zaproszenie organizatorów festiwalu. Dla wielbicieli tematu – obecność obowiązkowa! Szczegóły i rejestracja.
A może – wśród winiarni Erdőbénye – szukacie swojego jedynego faworyta? Albo już znaleźliście go w czasie poprzednich wizyt? Jeśli odpowiedzią na którekolwiek z tych pytań jest Ábrahám Winery to czeka Was nie lada gratka. W sobotę, 13 sierpnia Robert Peter z winnicy Ábrahám zaprezentuje 10 swoich najlepszych win. Rozpoczynając od fenomenalnego, świeżego furminta z rocznika 2015 a kończąc na furmincie z podsuszanych gron rocznika 2007. Wiele z pokazanych tego dnia win będzie ostatnimi butelkami z pwinicy. Dla mnie osobiście Ábrahám to jeden z najlepszych producentów, tworzący wina niesamowicie wysokiej jakości – niezależnie od tego czy mówimy o podstawowym czy tym pochodzącym z pojedynczej parceli. A że powstają tu naprawdę butikowe ilości… Szczegóły i rejestracja.
Skoro muzyka jest jednym ze składowych nazwy festiwalu, przemieszczając się pomiędzy degustacjami, posiłkami i jakimś milionem innych wydarzeń, warto też zrelaksować się w czasie koncertu jednego z 22 (!) wykonawców. Każdy powinien znaleźć siebie. Prezentację wszystkich zespołów znajdziecie tutaj.
Pamiętajcie – jeśli przeoczyłem jakąkolwiek interesującą Was informację, szczegółowy program znajdziecie na stronie festiwalu.